#9 Zabójstwo Aarushi Talwar i sprawa Hemraja Banjade
Brutalne zabójstwo dziewczynki we własnym domu, gdy jej
bliscy spali tuż obok.
Zamożna rodzina mieszkająca w bogatej dzielnicy, gdzie
takie rzeczy „nigdy wcześniej się nie zdarzały”.
Obecność wielu osób trzecich na miejscu zbrodni uniemożliwiła zabezpieczenie wyraźnych śladów.
Obecność wielu osób trzecich na miejscu zbrodni uniemożliwiła zabezpieczenie wyraźnych śladów.
Rodzice podejrzewani o zabójstwo córki.
Policja oskarżana o nieudolne śledztwo.
Media krytykowane za nagonkę na bliskich ofiary i
utrudnianie czynności śledczych.
Powyższy opis brzmi jak skrót dowolnego artykułu o zabójstwie JonBenét Ramsey: małej miss z Kolorado, której ciało znaleziono w rodzinnym domu, a sprawcy/sprawców do dziś nie ujęto – zaś śledztwo od samego początku skupiło się na rodzicach dziewczynki.
Tymczasem bardzo podobna sprawa miała miejsce w Indiach.
NOIDA
13-letnia Aarushi Talwar mieszkała w mieście Noida w północnych Indiach, nazywanego powszechnie ‘sypialnią Delhi’ ze względu na typowo mieszkalny charakter. Jej rodzice, Rajesh i Nupur Talwar byli zamożnymi dentystami: poza praktyką we własnej klinice oboje przyjmowali pacjentów w publicznym szpitalu (gdzie Rajesh kierował oddziałem stomatologii). Wraz z zaprzyjaźnioną parą dentystów dzielili się grafikiem tak, by każdy z tej czwórki lekarzy miał inny przedział czasowy na opiekę nad dziećmi.
15 maja 2008 roku rodzice także pracowali na zmiany – Nupur
zakończyła pracę około 13-tej, następnie odebrała córkę ze szkoły w Delhi około
13:30 i wróciła z nią do domu. W porze lunchu odwiedziła ich ciocia
dziewczynki, Vandana (małżonka Dinesha - brata Rajesha). Po posiłku obie
kobiety opuściły dom – Nupur wróciła do szpitala na popołudniową zmianę, a w
domu była ponownie około 19:30. Rajesh skończył pracę około 20:30. Jego kierowca
Umesh odwiózł go do domu po 21-ej – jak zwykle zaparkował auto w pobliżu domu
rodziców Rajesha (bowiem ich willa miała osobny garaż). Po kilkunastu minutach
wrócił, by zwyczajowo oddać lokajowi imieniem Hemraj kluczyki i torbę Raja.
Widział wtedy matkę i córkę podczas kolacji oraz Rajesha, który właśnie do nich
dołączał. Umesh jest ostatnią osobą z zewnątrz, która widziała dziewczynkę
żywą.
Rodzina mieszkała w ekskluzywnej rezydencji. Na piętrze
znajdowała się główna sypialnia rodziców, sąsiadująca z pokojem dziewczynki, a
po przeciwnej stronie w osobnym pokoju mieszkał Hemraj:
Według relacji rodziców ok. godziny 22-giej udali się do
pokoju córki z prezentem: aparatem cyfrowym Sony. Aarushi za tydzień miała
obchodzić 14-te urodziny i wtedy też go otrzymać, jednak za namową matki
postanowili wcześniej zrobić jej małą niespodziankę. Uradowana Aarushi zrobiła
im i sobie kilka zdjęć – ostatnie o 22:10.
Około północy ktoś ze znajomych Aarushi próbował dodzwonić
się na jej komórkę, jednak bezskutecznie, a połączenie na numer stacjonarny nie
zostało odebrane – wysłany chwilę później SMS nie został już dostarczony.
Prawdopodobnie telefon dziewczynki wyłączył się przed północą ze względu na
rozładowaną baterię.
Około godziny 23-ciej Nupur na prośbę męża udała się
ponownie do pokoju dziewczynki, tym razem by zrestartować/uruchomić dla Rajesha
zainstalowany tam router– dziewczynka czytała wtedy w łóżku książkę mówiąc, że
zaraz pójdzie spać. Raj do godziny ok. 00:08 korzystał z internetu: wg. analiz sprawdzał wiadomości e-mail, wchodził na
strony służbowe dot. stomatologii oraz czytał informacje giełdowe.
PORANEK
Następnego dnia rano około 6-tej do drzwi willi zadzwoniła zatrudniona
niedawno służąca imieniem Bharati. Do tej pory otwierał jej lokaj Hemraj, tym
razem jednak mimo ponownego dzwonienia nikt nie otworzył. Przy trzeciej próbie
z domu wychyliła się Nupur mówiąc, że drzwi zostały pewnie zamknięte od
zewnątrz przez Hemraja gdy wychodził po mleko, więc na pewno za chwilę wróci i
jej otworzy. Ponieważ Bharati nie chciała tracić czasu ustaliły, że Nupur rzuci
jej klucze przez balkon. Tak też uczyniła, w międzyczasie dzwoniąc do Hemraja,
jednak połączenie zostało przerwane po sekundzie-dwóch a przy następnej próbie
numer był już poza zasięgiem.
W tym czasie z powodu zamieszania przed domem obudził się
Rajesh. Po wyjściu z sypialni zauważył stojącą w salonie pustą butelkę whisky.
Zaskoczyło go to, bo butelka pochodziła z jego barku, który mogli znać tylko
domownicy.
Razem z małżonką postanowili sprawdzić pokój Aarushi.
Okazało się, że drzwi do jej sypialni były otwarte (zamek zatrzaskiwał się
automatycznie, jednak dziewczynka i rodzice mieli zawsze klucze).
Na łóżku leżało ciało Aarushi starannie przykryte białym
kocem – jej twarz zasłonięto szkolnym plecakiem. Miała przecięte gardło.
Plamy i rozbryzgi krwi znajdowały się na ścianach, podłodze
oraz pościeli, jednak sam tornister czy ozdobna poduszka na łóżku nie nosiły
takich śladów – co wg. późniejszych ustaleń potwierdziło tezę, że do zabójstwa
doszło w innej części pokoju. Ponadto nie znaleziono ich także na czytanej
przed snem książce, co wskazuje że do ataku doszło gdy Aarushi już spała. Czas
zgonu określono na 24-1 w nocy.
Zdjęcie ukazujące ułożenie ciała Aarushi |
W tym czasie do domu weszła Bharati – słysząc niepokojące
odgłosy podążyła do części sypialnej i zastała zrozpaczonych rodziców: Rajesh
dostał histerii, a Nupur milczała, wyraźnie załamana. W swych zeznaniach służąca
powtarzała, że rodzice wyglądali na przerażonych i jej zdaniem nie było to
udawane.
Po chwili szoku Rajesh powiedział, że trzeba jak najszybciej znaleźć Hemraja, bowiem to on jako jedyny mógł to zrobić. Nikt inny nie miał
tak swobodnego dostępu do ich domu, potwierdzać to miało także jego nagłe
zniknięcie i wyłączony telefon.
Bharati postanowiła opuścić dom, powiadamiając na ich prośbę
sąsiada o imieniu Puneesh Tandon mieszkającego piętro niżej – ten zaś wezwał
policję za pośrednictwem pracownicy ochrony kompleksu. W tym czasie rodzice
(niczym w sprawie JonBenét Ramsey) powiadomili najbliższych i przyjaciół o
tragicznym wydarzeniu.
Policja zastała na miejscu około 20 osób. Choć nikt nie
przebywał wówczas w pokoju ofiary, to ślady na podłodze zostały w nim
całkowicie zadeptane, a goście poruszali się po mieszkaniu bez żadnego nadzoru.
Rajesh natychmiast poprosił policjantów o ściganie lokaja Hemraja, oferując
dodatkowo nagrodę pieniężną w wysokości ok. 25 000 funtów za jego
odnalezienie, podając także jego adres w rodzinnym Nepalu.
PIERWSZE USTALENIA
Około godziny 08:30 ciało dziewczynki zostało zabrane przez
śledczych celem przeprowadzenia sekcji. Funkcjonariuszom towarzyszył wtedy brat
Rajesha Dinesh, kierowca Umesh oraz bliski przyjaciel Ajay.
Sekcja wykazała, że Aarushi została uderzona w głowę z dużą
siłą, co doprowadziło do szybkiego zgonu (wytworzył się także skrzep),
następnie jej gardło zostało przecięte wyjątkowo ostrym narzędziem. Nie
ustalono, jakich przedmiotów użyto do zadania obu ran: do dziś trwają
dywagacje, czy cios w głowę można było zadać kijem golfowym. Ponadto prowadzono
wiele analiz, czy przecięcia krtani dokonano przy użyciu narzędzi
chirurgicznych, do których małżonkowie z racji zawodu mieli swobodny dostęp
(ostatnie analizy wykluczały taką możliwość). Nie była wcześniej duszona.
Spodnie od piżamy dziewczynki były lekko zsunięte z jednej
strony. Wilgotna plama na łóżku (niebędąca moczem/płynami ustrojowymi)
znajdowała się tylko pod ciałem, ale nie na ubraniu – co pozwala sądzić, że jej
biodra zostały wymyte, a piżamę nasunięto później.
Badania ginekologiczne wywołują najwięcej kontrowersji –
lekarz nazwiskiem Dohre, który przeprowadzał badania pośmiertne nie zauważył
oznak wykorzystania seksualnego i takiego wpisu dokonał w raporcie, ponadto w
badaniach wymazu nie wykryto nasienia. Jednak zeznając w kolejnych latach
informował, że … okolice dróg rodnych były nietypowo rozszerzone, a błona
nosiła ślady uszkodzenia - ale nie zapisał tego w dokumentacji medycznej, bo
uważa to za „subiektywne spostrzeżenie”. Tym samym do dziś ewentualny motyw
seksualny nie został oficjalnie potwierdzony.
PRZEŁOM
Tego samego dnia, 16 maja ciało dziewczynki zostało
przywiezione do domu rodziców – ma to związek ze zwyczajami pogrzebowymi w
Indiach. Zostało umieszczone w salonie i obłożone lodem, a rodzina zajęła się
organizacją kremacji.
Później policja zarzuciła bliskim dziewczynki nadmierny
pośpiech w tej sprawie – związany także z naciskami na służbę o szybkie
wysprzątanie całego domu i wyniesienie materaca z pokoju dziewczynki.
Pełnomocnik rodziny odpowiada, że ze względu na wysokie temperatury pogrzeb
musiał się odbyć jak najszybciej, a ponadto skoro policja wydała ciało
dziewczynki było oczywistym, że żadne badania nie będą już prowadzone. Powołuje
się przy tym na ustną informację od śledczych, że wszystkie materiały zostały
już zebrane i technicy nie będą wykonywać w mieszkaniu dodatkowych prac.
Następnego dnia, 17 maja rodzina Aarushi uczestniczyła w
ceremonii zanurzenia jej prochów w Gangesie (w pobliskiej miejscowości
Haridwar). W domu pozostał brat Raja, Dinesh, przyjmując wizyty kondolencyjne
(i odpędzając gapiów, którzy coraz większym tłumem okupowali okolice
rezydencji). Jednym z odwiedzających był bliski rodzinie emerytowany śledczy
K.K. Gautam. Zeznał, że z racji doświadczenia zawodowego postanowił obejrzeć
poszczególne pomieszczenia. Dinesh zwrócił jego uwagę na ślady na klamce drzwi
od tarasu (policja ponoć je zlekceważyła uznając za rdzę). Twierdził też, że
policja miała kogoś przysłać do otwarcia tych drzwi. Gautam zobaczył, że zamek
jest zablokowany lub zacięty. Po dłuższych debatach i pytaniach do sąsiadów,
czy dysponują kluczem do tych drzwi otrzymał zgodę na wyłamanie zamka. W tym
celu Gautam wezwał śledczego, Datarama Naunerię.
Na tarasie zszokowani śledczy znaleźli zwłoki w stanie
głęboko posuniętego rozkładu.
Na miejsce natychmiast wezwano Rajesha i Nupur, przerywając
ceremonię pogrzebową.
Po przyjeździe do domu Nupur czekała w aucie z prochami córki
(tłumacząc, że ich przenoszenie w takim dniu byłoby „niegodne”), zaś Rajesh
wszedł do środka by zidentyfikować znalezione ciało.
Zeznał, że z powodu rozkładu nie może jednoznacznie orzec,
że jest to Hemraj, choć „wszystko na to wskazuje”. Na miejscu ponownie zjawili
się technicy zabezpieczać ślady, a ciało zabrano na sekcję.
Wezwany przyjaciel lokaja potwierdził, że jest to ciało
Hemraja.
Hemraj Banjade |
Oględziny wykazały, że ciało Hemraja było ciągnięte (świadczą
o tym m.in. otarcia łokci i ramion). Ułożono je po lewej stronie od drzwi w
pobliżu klimatyzatora i osłonięto znajdującym się tam wcześniej panelem. Na
żelaznym grillu leżała zakrwawiona pościel (krew należała do ofiary), a plamy
krwi znajdowały się także na ścianie tarasu. Nie znaleziono jednoznacznych
śladów wskazujących na ciągnięcie zwłok z mieszkania na taras: otarcia były
nieznaczne. Sfotografowano także krwawy odcisk buta w męskim rozmiarze 8-9
(Hemraj nosił rozmiar 6). Sprawca/sprawcy albo wytarli dokładnie ślady wewnątrz,
albo dokonali zabójstwa na samym tarasie. Pojedyncze ślady krwi w mieszkaniu prawdopodobnie
związane były z wynoszeniem materaca z pokoju Aarushi – jak na ironię, domownicy
najpierw próbowali wynieść je na ten taras, ale drzwi jak wiemy były już zablokowane.
Podobnie jak dziewczynka Hemraj także został uderzony tępym
narzędziem w głowę, a jego gardło przecięto – nie był wcześniej duszony. Świadkowie
twierdzą, że w z jego ust wystawał kosmyk włosów, policja jednak miała to
zignorować i nie ma informacji o zabezpieczeniu takiego dowodu. Czas zgonu określono
na 24-1 w nocy. Nie wykazano pokarmu w treści żołądkowej, co potwierdzał fakt iż
Hemraj przygotował dla siebie kolację ok. 22-giej, ale talerz był nietknięty.
Sekcja także wykazała kontrowersje: lekarz prowadzący
badania pośmiertne zapisał, że jego członek był opuchnięty, co miało dowodzić
że zaatakowano go w trakcie stosunku lub tuż po. Na argumenty innych patologów
odpowiadał, że zapisał tę informację… na podstawie własnych doświadczeń
małżeńskich, a nie potwierdzonej wiedzy medycznej.
Policja została mocno skrytykowana po tym odkryciu – dla
obrońców rodziny znalezienie drugiego ciała po ponad dobie od przyjazdu
śledczych ma potwierdzać, że policja całkowicie zaniedbała oględziny miejsca
zbrodni jak i zabezpieczenie śladów.
ŚLEDZTWO
Część pokrytego krwią materaca Aarushi została odcięta i
wysłana do laboratorium kryminalistycznego wraz z poduszką, prześcieradłem i
ubraniami. Na butelce whisky pozostawionej na stole w salonie zabezpieczono
ślady krwi (należały do obu ofiar). W pokoju Hemraja znaleziono 3 szklanki:
dwie zawierały nieco alkoholu, a trzecia była pusta (Hemraj miał być
abstynentem) oraz m.in. butelkę po whisky, piwo i napój gazowany. Wspomniany
Gautam informował, że w jego łazience widział także niespłukany mocz w toalecie
jak i jego ślady poza nią.
Ustalono, że drzwi (które rano lokaj miał otworzyć służącej)
zatrzaskiwały się automatycznie, więc morderca/morderca nie musiał być
domownikiem.
Zarówno Aarushi, jak i Hemraj mieli telefony komórkowe i oba
zniknęły po morderstwie (telefon dziewczyny został później znaleziony z kartą
SIM na terenie rezydencji, ale bez karty pamięci).
Policja zebrała 26 odcisków palców ze zbrodni, przy czym specjaliści
w późniejszych latach wykazali, że 24 z nich zostały pobrane nienależycie i nie
mogły stanowić materiału dowodowego. Co gorsza, nie pobrano odcisków palców m.in.
Aarushi, choć powinna to być podstawowa czynność choćby by wykluczyć pewne ślady
z jej pokoju.
21 maja do lokalnej policji dołączyli śledczy z Delhi.
Rajesh i Nupur Talwar |
TEORIE I PODEJRZANI
1)
Hemraj
Jedna z teorii zakłada, że tej nocy Hemraj próbował lub wykorzystał
seksualnie Aarushi i zabił ją, gdy się broniła, a rodzice którzy nie zdążyli
uratować córki zabili go z zemsty. Mogłoby to tłumaczyć użycie tych samych narzędzi
do obu zabójstw. Śledczy nie byli w stanie znaleźć dowodów na pierwszą część
tej teorii.
2)
Były służący
19 maja aresztowano byłego lokaja rodziny, Wisznu. Pracował
dla niej wiele lat, a gdy wyjeżdżał na urlop wysyłał zaufaną osobę na
zastępstwo – ostatnią z nich był Hemraj. Po powrocie do pracy zaskoczyło go
wręczone wypowiedzenie z informacją, że Hemraj lepiej pełni tę funkcję i
zostanie zatrudniony na stałe (niecały rok przed zabójstwem). Podejrzewano, że
zabił dawnego znajomego z zemsty za utratę pracy, a Aarushi jako świadka lub z
zemsty na Talwarach. Mężczyznę oczyszczono z zarzutów.
3) Thadarai, Rajkumar i Mandal
Thadarai pracował w klinice Talwarów. Dwa dni przed zabójstwem
został upomniany przez Rajesha o źle wykonany odlew dentystyczny (potwierdziła
to wspólniczka Rajesha, Anita). Mężczyzna źle zniósł krytykę swojej pracy.
Kierowca Umesh zeznał, że był świadkiem rozmowy Hemraja z
Thadaraiem gdy ten ostatni miał mówić,
że "poradzi sobie z Rajeshem". Mężczyzna został zatrzymany 7 czerwca.
Przy przeszukaniu jego domu znaleziono poplamione krwią: nepalski nóż kukri,
poduszkę oraz spodnie, ale analizy nie potwierdzały udziału w zabójstwach.
W swoich zeznaniach Thadarai mówił o drugim mordercy, w
związku z czym rozpoczęto dochodzenie w sprawie jego przyjaciela Rajkumara -
aresztowano go 27 czerwca. Mandal zaś był kierowcą i pomocnikiem zaprzyjaźnionego
z Talwarami sąsiada Puneesha (to on zadecydował o wezwaniu policji) i został
aresztowany 11 lipca.
Zeznania mężczyzn znacznie różniły się od siebie, zwłaszcza
że byli oni pod wpływem narkotyków - zatem nie mogły stanowić dowodu w
sprawie. Thadarai został dwukrotnie poddany badaniu na wykrywaczu kłamstw –
pierwsze dało wynik niejednoznaczny, drugie zaś wykluczyło jego udział w
sprawie. Podejrzewano, że tego dnia Hemraj zaprosił przyjaciół do siebie przed
północą. Czterej mężczyźni zaczęli pić piwo - Thadarai zaczął mówić o jego
upokorzeniu przez Rajesha, wyrażając chęć zemsty. Dalszy rozwój wydarzeń zmieniał
się wielokrotnie podczas przesłuchań:
- wersja Rajkumara:
Aarushi
niespodziewanie wyszła ze swojego pokoju i zagroziła mężczyznom, że powie ojcu o
ich planach zemsty, a wtedy Thadarai wyjął swój nóż Kukri i ją zabił. Ponieważ
Hemraj nie zamierzał uciekać jak pozostali i powiedział, że nie będzie ukrywać
zbrodni postanowili zabić także i jego, wyciągając go na taras, a później
zniszczono telefony obu ofiar.
- wersja Thadaraia:
Rajkumar chciał wykorzystać seksualnie Aarushi – dostał się
do jej pokoju, a gdy dziewczyna zaczęła się bronić to Thadarai ją zabił. Następnie
oboje wyciągnęli Hemraja na taras i zabili jako świadka.
W kolejnej wersji przedstawił inny ciąg wydarzeń: To Rajkumar i Mandal razem weszli do pokoju dziewczynki, Gdy się opierała Mandal ją ogłuszył, a Rajkumar przeciął jej gardło.
W kolejnej wersji przedstawił inny ciąg wydarzeń: To Rajkumar i Mandal razem weszli do pokoju dziewczynki, Gdy się opierała Mandal ją ogłuszył, a Rajkumar przeciął jej gardło.
W każdym z kolejnych zeznań zgadzała się tylko jedna
informacja: zabili Hemraja na tarasie.
Podczas konferencji prasowej w dniu 11 lipca śledczy
poinformowali, że sprawa pozostaje nierozwiązana. Nie znaleziono dowodów na poparcie
słów 3 mężczyzn. Ochrona kompleksu i okoliczni mieszkańcy nie zauważyli żadnego
z nich w budynku lub jego okolicy tej nocy. Policję oskarżano o wymuszanie
zeznań i przyjmowanie za dowód mętnych opowieści świadków pod wpływem
narkotyków.
Alibi zapewniła im rodzina twierdząc, że tej nocy byli w
swoich domach.
Adwokat Rajkumara zwrócił się do Narodowej Komisji Praw
Człowieka z informacją, że mężczyźni byli wielokrotnie torturowani w trakcie
przesłuchań.
W 2015 roku do portalu YouTube wyciekło nagranie
59-minutowego przesłuchania Thadaraia- nagranie zachowane w aktach trwało ok.
45 minut. W brakującej części zapisu śledczy namawia Thadaraia do przyznania
się do winy. Ponadto nie znaleziono bilingów, które wskazywałyby na
kontaktowanie się 4 mężczyzn ze sobą krytycznej nocy.
Laboratoria mimo wielokrotnych badań nie wykazały śladów
'zaproszonej' trójki na żadnym z zabezpieczonych przedmiotów z miejsca zbrodni.
Mężczyzn oczyszczono z zarzutów.
4)
Rodzice: Rajesh i Nupur Talwar
Ta teoria budzi najwięcej kontrowersji i zarazem pytań.
Bliscy Aarushi do dziś oskarżają media o wieloletnią nagonkę w oparciu o sensacyjne
plotki. Sprawa nadal wywołuje szum medialny podobny do tego, który powstał po
śmierci małej miss Ramsey.
Ich motyw pozostaje niejasny – powoływano się m.in. na maile
Aarushi do rodziców, ale w procesie przedstawiano je selektywnie (np. mail wysłany
rok przed zbrodnią, w którym przepraszała rodziców za nieposłuszeństwo). Tymczasem
media kreowały wizerunek dziewczyny jako rozwiązłej nastolatki, która została
zabita przez rodziców za niegodne zachowanie lub po przyłapaniu na romansie z
lokajem. Jej szkolne przyjaciółki protestowały głośno przeciwko tym plotkom,
organizując przy tym ołtarz pamięci dziewczyny na terenie szkoły. Policja
podejrzewała także, że Aarushi mogła szantażować Rajesha podejrzeniami o
zdradzanie małżonki, a Hemraj był świadkiem ich kłótni.
Na niekorzyść Raja przemawiały także zeznania Małżonki
Hemraja: w 2011 roku przybyła z Nepalu do Indii by złożyć apelację i zeznać, że
za dwoma zabójstwami stoją rodzice. Ponoć Hemraj kilka miesięcy przed śmiercią
mówił jej, że obawia się porywczości Rajesha (ten ponoć nie raz go uderzył), a dwa
tygodnie przed śmiercią poinformował ją, że małżeństwo podejrzewa go o wyciek rodzinnych
tajemnic (nie precyzował, czy faktycznie coś wie, czy też został niesłusznie
posądzony i nie wie, co mogli mieć na myśli). Zdaniem małżonki traktował
Aarushi jak własną córkę i na 100% został zabity jako świadek.
By uniknąć referowania wszystkich wersji przedstawię
najczęstsze argumenty za i przeciw:
NA KORZYŚĆ rodziców
przemawia:
- brak wyraźnego motywu, jedynie spekulacje
- oboje pomyślnie przeszli badania wariografem z wynikiem
wykluczającym udział i wiedzę na temat zabójstw
- brak odcisków palców i śladów DNA m.in. na butelce z
whisky, gdzie znaleziono krew obu ofiar
- brak zakrwawionych ubrań, narzędzi zbrodni czy telefonów
ofiar choć ustalono, że rodzice nie opuszczali domu tej nocy (ale nie zauważono
tez żadnych 'gości', którzy mogliby im pomóc)
- wykluczono, by rany na szyi zadano skalpelami
dentystycznymi (nie posiadali sprzętu typowo chirurgicznego), a śledczy nie
wykluczyli noża kukri jako narzędzia zbrodni
- zakwestionowano ostatecznie, by uderzenia w głowę zadano
kijem golfowym (m.in. widoczne załamanie na linii włosów Aarushi potwierdzało,
że było to inne narzędzie)
- śmierć dziewczynki nastąpiła tak szybko, że mogła nie
zdążyć wezwać pomocy (dodatkowo miała infekcję gardła, która uniemożliwiała
głośny krzyk)
- tej nocy były uruchomione dwa klimatyzatory, które
zagłuszały sporo dźwięków z mieszkania: jeśli obie ofiary zaatakowano nagle to Rajesh
i Nupur mogli faktycznie nic nie słyszeć
- gdy zespół CBI zamknął sprawę jako nierozwiązaną to
rodzice naciskali na ponowne otworzenie śledztwa
- subiektywne: służąca Bharati podkreśla, że byli szczerze
zszokowani znalezieniem ciała córki
NA NIEKORZYŚĆ rodziców
przemawia:
- nie ma dowodów na to, że osoba/osoby trzecie dostały się do
budynki tej nocy
- obcy nie ryzykowałby układania ciała na tarasie wraz z
zakrwawioną pościelą, układania dziewczynki na łóżku czy zacierania śladów obu
zbrodni wiedząc, że w każdej chwili może zostać przyłapany
- 'nadmierny' pośpiech rodziców w związku z ustaleniem daty
kremacji na dzień po zabójstwie
- seria telefonów brata Raja, Dinesha do m.in. Gautama z
naciskami, by usunąć z dokumentacji autopsyjnej informację o możliwym
molestowaniu seksualnym (patolog nie ugiął się pod presją i złożył zeznanie w
tej sprawie)
- niejasne: butelka whisky nie mogła być znaleziona przez
nikogo obcego, musiał ją wyjąć któryś z domowników
- niejasne: ciało Hemraja na tarasie mogło ich obciążyć już
na samym początku: mogli je tam pozostawić, by zrzucić winę na niego (co miało
miejsce) lub nie chcąc opuszczać domu tej nocy co zwróciłoby uwagę śledczych
- niejasne: pokój Aarushi mógł być otworzony kluczem
dziewczynki lub właśnie rodziców
- niejasne: kwestia, które drzwi mogły być zatrzaśnięte
przez sprawców z zewnątrz, a które zamknięte przez rodziców (np. taras
prawdopodobnie zamknięto od środka)
- niejasne: mieszkanie nie nosiło śladów nagłego wtargnięcia,
zatem oprawcą był ktoś z domowników lub osoba wpuszczona przez niego dobrowolnie
Przewijają się także teorie, że za zabójstwami stoi jedno z
rodziców, a drugie jest tego nieświadome lub boi się oskarżenia o współudział.
WERDYKT
Po sensacyjnych procesach pełnych poszlak i plotek dnia 25
listopada 2013 Rajesh i Nupur Talwar zostali uznani za winnych obu zabójstw.
Dzień później zasądzono dla obu wyrok dożywocia.
Para odwołała się od wyroku i po długiej batalii 12
października 2017 roku oboje zostali oczyszczeni z wszelkich zarzutów i
uniewinnieni. Sąd odrzucił tezy policji o zabójstwie honorowym i zarzuty o dręczenie
Aarushi „jako absurdalne i wyraźnie niemożliwe".
WĄTPLIWOŚCI
Sprawa nadal budzi wiele kontrowersji. Powstało na jej temat
kilka filmów (dokumentalnych i fabularnych), a w 2015 roku wydano książkę
wskazującą Rajesha i Nupur jako ofiary pomyłki sądowej i nadgorliwości
śledczych. Powszechnie określa się ją mianem "indyjskiej JonBenét Ramsey".
Późniejsze analizy wykazały, że zarówno policjanci z miejsca
zbrodni, jak i powołany później specjalny zespół CBI mają odpowiadać za niewłaściwe
zabezpieczenie i przechowywanie aż 90 % materiału dowodowego.
Sprawa pozostaje nierozwiązana.
Rodzice Aarushi |
Rezydencja rodziny |
Aarushi Talwar |
blog "Nierozwiązane"
Komentarze
Prześlij komentarz
Blog ma charakter informacyjny. Jeśli masz propozycję artykułu bądź znasz dodatkowe szczegóły na temat opisanych spraw proszę o komentarz, zapraszając równocześnie do dyskusji :)