#2 Gdzie jest Asha Degree?

USA


  Dziewięcioletnia Asha Degree mieszkała w miejscowości Shelby (Północna Karolina) z rodzicami Haroldem i Iquillą oraz bratem O'Bryantem. Rodzina miała dobrą opinię w sąsiedztwie, zaś dzieci uważano za zadbane.

  Dziewczynka była uczennicą czwartej klasy szkoły podstawowej w pobliskim Fallston. Interesowała się koszykówką i podobnie jak jej brat grała w drużynie szkolnej.



  PRZEBIEG WYDARZEŃ


  Piątek, 11 lutego 2000 roku był dniem wolnym od nauki, dlatego też Asha wraz z bratem spędzili ten dzień u cioci Alishy, mieszkającej nieopodal. Po południu zaś udali się na teren szkoły w Fallston na trening koszykówki, a po treningu wrócili do domu.

 W sobotę, 12 lutego oboje dzieci uczestniczyło w meczu koszykówki, rozgrywającym się w gimnazjum Burns w pobliskim Lawndale - zdaniem rodzin uczniów było to dla nich ważne wydarzenie. Drużyna dziewczyn grała jako pierwsza - niestety Asha odpadła z gry (prawdopodobnie doznała urazu). Drużyna ostatecznie przegrała, co stanowiło wielkie rozczarowanie - według relacji uczestników zawodniczki płakały, a Asha dodatkowo uskarżała się na ból nogi. Jednakże zdaniem jej mamy wkrótce potem Asha uspokoiła ją mówiąc, że "noga nie boli tak bardzo" i razem z dziewczynkami spędziły najbliższy czas na zabawie. Gdy mecz brata także dobiegł końca rodzina wróciła razem do domu.

  Niedziela 13 lutego wyglądała następująco: rankiem całą rodziną udali się do kościoła w Waco, zaś po nabożeństwie pojechali na obiad do cioci. Asha była także uradowana, że otrzymała podczas tej wizyty walentynkowe słodycze od babci. Następnie rodzina wróciła do domu. Około godziny 21 nastąpiła awaria prądu spowodowana wypadkiem samochodowym w pobliżu ich domu. Zdaniem ojca, Harolda awarię usunięto około północy, gdy wracał z pracy (pracował także na wieczorne zmiany).

  Najbliższa noc - z 13 na 14 lutego 2000 - stała się początkiem niewyjaśnionej do dziś tajemnicy.


NOC ZAGINIĘCIA


  Zgodnie z zeznaniem ojca przyszedł on pokoju dzieci ok. godziny 00:30 14 lutego - dzieci spały wtedy w łóżkach. Gdy zajrzał do nich ponownie przez snem (ok. godziny 02:30) nadal się tam znajdowały. Według późniejszych relacji mniej więcej w tym czasie brat Ashy (O'Bryant) widział, że dziewczynka idzie w piżamie do toalety i krótko potem wraca do łóżka. Później słyszał także skrzypienie jej łóżka, ale brzmiało to jak zwykłe zmieniane pozycji do snu.

  Cała rodzina zgodnie podkreśla, że tej nocy nie słyszeli żadnych niepokojących dźwięków: kroków, rozmów czy po prostu czyjejś obecności w domu.

  O godzinie 05:45 budzi się matka, Iquilla (media wskazują godziny od 5-tej do 6-tej, tę konkretną podała w wywiadzie ona sama), by przygotować dzieciom kąpiel i rzeczy do szkoły. Gdy nadszedł czas ich pobudki odkryła, że w pokoju śpi tylko  O'Bryant. Przeszukanie całego domu, garażu i aut nic nie dało - Asha zniknęła.


  Przerażeni rodzice zadzwonili do cioci i babci dziewczynki (jak wiemy mieszkających nieopodal) z pytaniem, czy widzieli Ashę - prosząc także o pomoc w jej odnalezieniu. Następnie Iquilla dzwoni do swojej matki, ta zaś każe jej jak najszybciej wezwać pomoc. Policja przyjeżdża na miejsce o 06:40. Następnie w ciągu godziny zostały użyte psy tropiące. Co ważne dla tej historii, w czasie zaginięcia padał ulewny deszcz.


POSZUKIWANIA


 W czasie, gdy przeszukiwano teren przy pomocy psów (niestety żaden z nich nie podjął tropu) matka dziewczynki w dalszej panice szuka dziewczynki w sąsiedztwie, wołając ją głośno po imieniu. To alarmuje sąsiadów, którzy na wieść o tym co się stało włączają się do poszukiwań - następnie do domu zrozpaczonej rodziny przyjeżdża pastor wraz z członkami ich wspólnoty chcąc ich wesprzeć.

  Do końca tego dnia jedyny niepokojący  przedmiot, jaki znaleziono w sąsiedztwie to dziecięca rękawiczka - jednak Iquilla potwierdziła, że nie należy do ich córki. Odkryła natomiast, iż zniknął jej szkolny plecak.

***

  Zaginięcie Ashy zostało szybko nagłośnione w mediach. Po kilku telewizyjnych apelach na policję zgłosiło się dwóch kierowców, którzy ponoć widzieli dziewczynkę w noc zaginięcia, ok. godziny 3:45-4:15 - na północ od skrzyżowania z autostradą 180. Jeden z nich zawrócił nawet by ją odszukać, cytując "było to bardzo dziwne, by tak małe dziecko znajdowało się samo na drodze o tak późnej porze". Widział, jak dziewczynka biegła stronę lasu. Niestety nie znajduję wyjaśnienia, dlaczego - jeśli faktycznie ją dostrzegł - nie powiadomił o tym żadnych służb (dopóki policja nie zaapelowała o pomoc).

 15 lutego w trakcie dalszych poszukiwań w okolicy dokonano istotnego odkrycia. Otóż w szopie (należącej do zakładu tapicerskiego państwa Turner) znaleziono: spinkę do włosów należącą do Ashy, papierki po jej walentynkowych cukierkach oraz ołówek i flamaster - i żadnych śladów więcej. Nie da się także stwierdzić, czy przedmioty pozostawiła sama dziewczynka, czy też zostały tam podrzucone:







  16 lutego Iquilla odkrywa, że poza plecakiem z domu zniknęło też kilka kompletów ubrań dziewczynki (w tym strój do koszykówki), natomiast była to tylko lekka odzież. Nie zniknęły żadne kurtki czy cieplejsze swetry.

  Kilka dni później ruszyły wielkie poszukiwania w promieniu kilku kilometrów od miejsca zaginięcia. Szczególnie dokładnie sprawdzono wszystkie opuszczone budynki mieszkalne i gospodarcze oraz studnie. Równocześnie rozwieszano plakaty i rozdawano ulotki. Niestety, bezskutecznie.





DALSZE ŚLADY


  Minęło półtorej roku od zaginięcia. Policja poza prowadzeniem śledztwa kontaktowała się także z mediami, by sprawa nadal była przezeń nagłaśniana.

 3 sierpnia 2001 roku pracownik budowy w pobliżu autostrady 18 (prawie 50 km. a północ od Shelby) odkrył tajemniczy pakunek. Zawierał on plecak dziewczynki (zawinięty w dwa worki), a w nim m.in. podpisane zeszyty i książki. Po powrocie do domu (jak donoszą media, następnego dnia rano przy śniadaniu) powiedział małżonce o tym znalezisku. W odróżnieniu od niego żona słyszała o tej sprawie z mediów, zatem natychmiast powiadomili policję.

  FBI poddało analizie znalezione przedmioty. Wynik badań nigdy nie został oficjalnie ogłoszony.   Nie wiadomo też, jakie nosił ślady oraz czy zawierał coś poza przedmiotami opisanymi przez rodzinę (bądź których z nich brakowało).

 Październik 2001: znaleziono torby/worki odpowiadające tym, w które zawinięto plecak Ashy (brakuje informacji o miejscu i okolicznościach). Także poddano je analizie nie podając wyników (nawet informacji, że nie miały żadnego związku sprawą - co wydaje się dziwne, bowiem foliowe worki czy torby są porzucane w wielu miejscach, chociażby porzucane byle gdzie odpadki).

   W 2014 roku, opierając się na informacjach przekazanych policji przez osadzonego z jednego z zakładów karnych zlecono poszukiwania na terenach należących do miejscowości Lawndale. Odkryte podczas nich kości okazały się szczątkami zwierząt.

   W lutym 2015 roku organa śledcze poinformowały o ponownej weryfikacji wszystkich akt sprawy, oferując dodatkowo 25 tys. dolarów za jakiekolwiek informacje. Z powstałej inicjatywy społecznej zebrano dodatkowe 20 tys. na ten cel.

  W maju 2016 roku FBI ogłosiło, iż otwiera ponownie sprawę , podając także nowy trop - wg. którego Aha mogła wsiąść do ciemnozielonego auta prawd. z lat 70-tych: Forda lub Lincolna.

  We wrześniu 2017 roku śledczy poinformowali, iż nadal prowadzą dochodzenie.



TEORIE



Przeanalizujmy najpopularniejsze z nich:

1) Asha zaplanowała ucieczkę z domu

  W świetle wszystkich śladów wydaje się oczywista: spakowanie plecaka,ubrań i zdjęć rodziny. Co ważne: drzwi domu były zamknięte kluczem od zewnątrz (Asha nosiła ze sobą klucze, jako że rodzice pracowali w systemie zmianowym). Widziano ją w porze odpowiadającej zeznaniom rodziców, na dodatek była sama.
  Do tej teorii o dziwo nie przychylają się śledczy. Według statystyk ucieczki w tym wieku są rzadkością. Można oczywiście spekulować, iż wbrew opinii sąsiadów i bliskich dziewczynce działa się krzywda, jednakże śledczy podkreślają, że biorąc pod uwagę prześwietlenie bliskich/znajomych taka informacja powinna być już być potwierdzona.
  Odmienne zdanie mają internauci. Interpretują ucieczkę z domu w tak młodym wieku jako znak, że dziewczynka była np. molestowana przez ojca (podejrzane wydaje im się dwukrotne odwiedzanie pokoju dzieci w krótkim czasie).
  Nie możemy jednak wykluczyć, że powód ucieczki mógł być błahy: przegrany mecz dzień wcześniej, może zła ocena w szkole czy zwrócono jej uwagę za nieodpowiednie zachowanie. Trzeba pamiętać, że dla dziecka w jej wieku perspektywa, że zrobiło się 'coś złego' wygląda zupełnie inaczej niż u nastolatków czy dorosłych.


2) Doszło do wypadku lub zabójstwa Ashy w rodzinnym domu


  Ta teoria została wykluczona m.in. na podstawie przeszukań w samym domu, zaś dalsze śledztwo wyklucza udział domowników i ew. pozorowanie ucieczki. Rodzice przeszli pomyślnie badanie wariografem. Internauci podkreślają jednak, że spakowanie plecaka Ashy i ukrycie go nie stanowiłoby problemu, zwłaszcza że odnaleziono go po półtorej roku - a media informować o ucieczce dziecka.


3) Dziewczynka została porwana


  Zważywszy na opisywany brak hałasów, a także brak śladów etc. policja wyklucza wejście porywacza, który zmusiłby dziewczynkę do spakowania się i opuszczenia domu, zwłaszcza iż jej brat O'Bryant leżał w łóżku obok - wydaje się mało możliwe, by w takim zaskoczeniu cała akcja odbyła się bezszelestnie (uciszanie dziewczynki, zmuszanie do spakowania itp.).


4) Asha była umówiona z kimś, kogo znała


  Do tej teorii przychyla się sporo internautów. Do dziś trwają dyskusje, czy mógł być to ktoś dużo od niej starszy z grona rodziny Degrees (także sąsiedzi czy znajomi), czy też zupełnie obca osoba która zdobyła jej zaufanie. Jest tu podkreślany termin zaginięcia - Walentynki. Niestety, nie możemy wykluczyć, że została namówiona perspektywą 'niespodzianki'.
  Krążą również wersje, że była umówiona z rówieśnikiem, który wymknął się w nocy na wspólną eskapadę. Doszło do wypadku bądź uprowadzenia Ashy, a jej towarzysz nie opowiedział o tym nikomu. Rodzice dziecka mogliby zmianę w jego zachowaniu uznać za skutek zaginięcia lubianej koleżanki.
  Kolejna: znajomość przez internet. Tę wyklucza policja. W domu Ashy nie było komputera, a jak mniemam komputery szkolne (jeśli ich używała) zostałyby sprawdzone. Jak na ironię, jednym z powodów braku komputera w domu była obawa rodziców, że z córką przez internet skontaktuje się ktoś o złych zamiarach.


5) Dziewczynka zaplanowała niespodziankę dla rodziny


 Także w tej teorii data zaginięcia odgrywa ważną rolę: otóż 14 lutego to rocznica ślubu rodziców Ashy, którzy zawsze celebrowali ten dzień jako rodzinne święto. Może dziewczynka miała jakiś plan, dlatego wyszła w nocy gdy rodzina spała i planowała wrócić przed ich pobudką?


6)  "Próba odwagi"

Internauci skłaniają się też ku możliwości, iż Asha postanowiła zrobić coś, by udowodnić że jest samodzielna i odważna. Choć może wydawać się to mało prawdopodobne, to podkreślę: jako dorośli nie możemy ocenić, czy faktycznie mogła mieć taki pomysł. Każdy z nas pamięta pewnie z dzieciństwa dom czy miejsce, które uważał za nawiedzone lub szalenie ciekawe. Jednakże nie pasuje mi tu fakt, że chcąc spędzić czas w nocy poza domem nie zabrałby kurtki, a zamiast tego szkolne książki i strój koszykarski.


CO SIĘ STAŁO PO ZAGINIĘCIU?


  Tu niestety powtarzają się tylko oczywiste wersje: dziewczynka natrafiła na kogoś, kto ją skrzywdził albo uległa wypadkowi.

  Oczywiste jest, że z braku: dachu nad głową, pieniędzy, jedzenia itp. dziewczynka musiałaby znaleźć gdzieś schronienie. Czy możemy uznać za prawdopodobne, że Asha jest pod dobrą opieką 'nowej' rodziny i nie chce mieć kontaktu z własną? Została wcześniej do tego namówiona i nie stało się nic złego? Pozostawiam to pod dużym znakiem zapytania.



  Wróćmy do uwagi kierowcy, który ponoć widział dziewczynkę. Wg. jego opisu była dobrze widoczna mimo pory i pogody, bowiem miała na sobie białe spodnie i białą bluzkę z drugim rękawem. W późniejszych wypowiedziach wskazał, że jego zdaniem dziewczynka nie uciekała przed kimś (przynajmniej nikogo nie zauważył, a zawracając w jej kierunku minął ją aż trzykrotnie), raczej chciała schronić się przed ulewą i co najważniejsze trzymać się z dala od drogi. Jeżeli ta wersja jest prawdziwa możemy wykluczyć, że planowała zatrzymać jakieś auto z prośbą o podwiezienie gdziekolwiek. Bardziej prawdopodobne, że zostałaby wciągnięta do auta siłą.


  Miejsce znalezienia jej przedmiotów osobistych (szopa) prowadzi do wersji, że dziewczynka schroniła się tam przed deszczem i zimnem - ale nie tylko ona wybrała je jako schronienie. Nie znaleziono tam jednak śladów walki ani śladów biologicznych.


  Miejsce znalezienia plecaka (budowa przy autostradzie): to najsilniej przemawia za użyciem przemocy wobec niej. Nie wiem, czy dziewięciolatka może tak skrupulatnie zaplanować zacieranie za sobą śladów. Ponadto wyniki analiz nie są znane.


  Ewentualny wypadek: trwają spory, czy mimo nie tak małego ruchu na drodze mogło dojść do potrącenia dziewczynki bez świadków - i bez śladów, ale to chyba prawdopodobne przy ulewnym deszczu. Kierowca mógł wywieźć ciało na dowolnie dużą odległość, dlatego poszukiwania w promieniu kilku km. nic nie dały - tym bardziej, że plecak znaleziono także w dużej odległości.


  Niemniej jednak w sprawie przewija się jeden podejrzany:  Donald Preston Ferguson. W 2014 został skazany za gwałt i zabójstwo siedmioletniej Shalondy Poole w 1990 roku w tym samym stanie (choć nie tak blisko miejscowości Shelby). Shalonda dzieliła pokój z siostrą. Pewnego ranka, około godziny 6-tej siostra po przebudzeniu zauważyła, że dziewczynka zniknęła ze swojego łóżka (a nie zaalarmowały jej ani domowników żadne hałasy). Ciało dziewczynki odkryto później za budynkiem szkoły. Ferguson był jednym z pracowników szkoły, znał rodziców Shalondy i mieli wspólnych znajomych.
  Obecnie nie ma potwierdzonych informacji, czy jest odpowiedzialny także za zaginięcie Ashy Degree.



  Pozostaje mieć nadzieję, że śledztwo wznowione w 2016 roku przyniesie odpowiedź na te pytania.


*** Edit 17.10.2018:

  Dn. 08.10.2018 biuro szeryfa hrabstwa Cleveland wydało krótkie oświadczenie na temat dwóch nowych śladów w sprawie zaginięcia Ashy. Pierwszy to książka "McElligot's Pool" dra Seussa z biblioteki szkolnej w Fallston (gdzie uczęszczała dziewczynka), zaś drugi to T-shirt koncertowy zespołu New Kids On The Block (choć internauci są zdania, że ze względu na kształt jest to koszula nocna). Oświadczenie to detektyw Jordan Bowen kończy słowami:

"Jeśli ty lub ktoś, kogo znasz miał książkę doktora Seussa w czasach zniknięcia Ashy i ją zagubił, zadzwoń do nas"



                        


  Żadne dodatkowe informacje nie zostały ujawnione. Tym samym trudno orzec, dlaczego te akurat przedmioty stanowią nowy trop.

  Pierwsza teoria internautów głosi, że oba przedmioty były w znalezionym w 2001 r. plecaku, a policja celowo ukrywała tę informację na wypadek przesłuchań ew. podejrzanych. Druga zaś zakłada, że znaleziono potencjalne miejsce przestępstwa lub przetrzymywania Ashy, a ze znalezionych na miejscu przedmiotów rodzina dziewczynki nie zidentyfikowała tylko dwóch powyższych. Obie łączy jedno: mogą się na nich znajdować ślady biologiczne Ashy.

  Trzecia, moim zdaniem nieprawdopodobna głosi, że policja jest w posiadaniu materiałów pornograficznych z udziałem nieletnich, na których zidentyfikowano Ashę jak i oba przedmioty (jednak skąd policja miałaby informację, z której biblioteki pochodzi i jak wykonaliby fotografię strony ze szkolną pieczęcią?).

  Odnośnie samej książki policja potwierdziła, że biblioteka ta nie posiada informacji o wypożyczających z tego okresu (prawd. przechowują je maksymalnie kilka lat).

  Całość oświadczenia można obejrzeć TUTAJ

 Śledczy podkreślają natomiast, że śledztwo jest prowadzone z założeniem iż dziewczynka nadal żyje.

ZOBACZ TEŻ: https://nierozwiazane.blogspot.com/2018/10/3-szukajac-kyrona-hormana.html

                                                                                                                     

szopa, w której znaleziono przedmioty należące do Ashy

  

progresja wiekowa stworzona w 2014 roku

                                                                                                                       blog "Nierozwiązane"